Matematyczna plansza samochodowa

Muszę się pochwalić naszą planszą DIY. Pomimo tego, że zbyt piękne te malunki nie są to i tak odkąd się u nas pojawiła, dzieciaki nie przestają się nią bawić. Na ten moment wykorzystujemy ją również do nauki. Itoś uczy się na niej dopasowywać kształty a Nana uczy się dopasowywać cyfry do ilości kropek. Podoba mi się w niej to, że można ją modyfikować i tym samym dopasować zadania zarówno dla młodszego jak i dla starszego dziecka.


Za pomocą kartek/flag wyznaczamy miejsca parkingowe. Na jednej połowie kartek możemy wpisać równania a na drugiej wyniki, możemy wpisać litery duże a na drugiej części litery małe, sylaby, można narysować kształt i podpis do niego. Wariacji jest bardzo dużo. Jedyne ograniczenie to nasza wyobraźnia.
Jeżeli komuś się to spodobało, mogę stworzyć podobną planszę w formacie a3 do druku. Jeżeli się ją zalaminuje, zamiast kartek, można po niej pisać mazakiem suchościeralnym. 




Komentarze