Temat wysłany z przedszkola to "Czysta rzeka". Postanowiliśmy więc go zrealizować, ale nieco po swojemu. Najpierw namalowaliśmy sobie rzekę, następnie ułożyliśmy na niej woreczki sensoryczne, które odgrywały rolę kamieni. Zadaniem dzieci było przejście przez rzekę po kamieniach tak, aby nie wpaść do rzeki, bo przecież jeszcze nie potrafimy pływać. 
Sprzątanie rzeki
W rzece pojawiły się śmieci, spowodowały one okropne zanieczyszczenie i przyczyniły się do porzucenia tej rzeki przez ryby. Postanowiliśmy więc ją posprzątać. Założyliśmy rękawiczki i wyciągnęliśmy z rzeki wszystkie śmieci, które od razu posegregowaliśmy: plastik, papier, szkło. Zapoznaliśmy się również z zapisem graficznym tych trzech kategorii i podzieliliśmy te wyrazy na sylaby.
Gdy rzeka była już czysta, mogły do niej powrócić pokolorowane i wycięte przez nas rybki. Oczywiście nie obyło się bez rozmowy na temat ryb zamieszkujących nasze Polskie rzeki, ich wyglądzie i standardowego pytania Nany: "A czy ta gryzie, a ta gryzie, a ta?"
W zabawie "powrót rybek" wykorzystałyśmy elementy matematyki tj. odejmowanie i dodawanie poprzez takie polecenia jak:
"Do rzeki wpłynęła jedna rybka, która po sprawdzeniu, czy rzeka jest czysta, zawołała swoje dwie koleżanki. Ile rybek jest w rzece? 1+2= ? " "Plotka o czystej rzece szybko się rozniosła, wpłynęła do niej kolejna rybka. 3+1=? Ile rybek jest teraz?" I tak dalej, aż wszystkie nasze rybki znalazły się w rzece. "Nagle jedna rybka się zgubiła i wypłynęła z naszej rzeki. Ile rybek zostało w rzece? 8-1=?"
"Do rzeki wpłynęła jedna rybka, która po sprawdzeniu, czy rzeka jest czysta, zawołała swoje dwie koleżanki. Ile rybek jest w rzece? 1+2= ? " "Plotka o czystej rzece szybko się rozniosła, wpłynęła do niej kolejna rybka. 3+1=? Ile rybek jest teraz?" I tak dalej, aż wszystkie nasze rybki znalazły się w rzece. "Nagle jedna rybka się zgubiła i wypłynęła z naszej rzeki. Ile rybek zostało w rzece? 8-1=?"
Zabawa się rozwinęła i pobawiliśmy się w rybaków:
Stworzyliśmy z puzzli piankowych statek - oczywiście można go zrobić ze zwykłego kartonu. Ozdobić dodać elementy, flagę, maszt itp.
Przyszedł czas aby wypłynąć w morze. Podczas rejsu wspólnie śpiewaliśmy rybackie pieśni. Gdy znaleźliśmy się na morzu wytłumaczyłam im, że jeżeli chcą, złowić ryby muszą być cicho inaczej rybki się spłoszą i nie podpłyną do nas. Gdy dzieci siedziały przez chwilę w ciszy rozłożyłam ryby wokół nich. Dostali szczypce w różnych rozmiarach ich zadaniem było wyłowienie jak największej ilości "ryb". Tym razem wykorzystaliśmy żyjątka morskie i nauczyliśmy się ich nazw. Orka, rekin, wieloryb, delfin, ośmiornica itp
Zabawy szczypcami sprawdzają się super do ćwiczeń sprawności ręki ✍️. Koordynacji ręka-oko i ćwiczenia odpowiedniego chwytu.
PS. Nie wiem skąd wzięła się tam świnia 😅😅
Komentarze
Prześlij komentarz