Gdy dziecko bije młodsze rodzeństwo

Nie bij brata to Twoj najlepszy towarzysz zabaw!


  Biciu zwykle towarzyszą emocje tj: złość, zazdrość, stres. Najlepszym sposobem jest odkrycie źródła tych emocji i wyeliminowanie go, wytłumaczenie dziecku jak sobie z tymi emocjami poradzić i zapewnić, że wszystko jest ok. Wiem, jest ciężko i czasem zidentyfikowanie problemu może być niemożliwe.. Myślę, że sposób tutaj opisany może pomóc również w sytuacji, gdy właśnie rodzice nie są w stanie zidentyfikować problemu.

  W naszym przypadku podejrzewamy zazdrość. Jak zapobiec zazdrości wobec młodszego rodzeństwa? Byłam pewna, żę sobie z tym poradziłam. Bajki przygotowujące do przyjścia na świat nowego członka rodziny, opowiadania itp... Gdy już przyszedł na świat Itoś, nie było źle. Nusia z chęcią pomagała w przebieraniu czy kąpieli, z czasem jej się to znudziło. Odkąd Itoś śpi mniej, wszystko się zmieniło. 
Na samym dole opiszę również jak można wytłumaczyć dziecku (nieco starszemu), że pomimo nowego członka rodziny, nadal kochamy go tak samo.


Nusia nie bij go, Nusia nie gryź!!! Nusia NIE WOLNO!!! Żabko bicie, gryzienie i popychanie boli... Oczywiście tłumaczenie się nie sprawdzało, przeszliśmy do kary - siedzenie przez minute na podusi - efekt nie lepszy.

Wraz z wizytą babci wszystko się poprawiło z dnia na dzień ! W ciągu ostatnich dni Nana bije dużo mniej - zdecydowanie! Zwykle, gdy tylko się odwróciłam Itoś był, albo ugryziony, albo uderzony. Teraz mogę powiedzieć, że może się to zdarzyć. Czasem zdarza się też, że podbiegnie z ręką gotową do działania, ale sama się powstrzyma!

Ok, przejdźmy do rzeczy: Pokażmy dzieciom jak bawić się wspólnie (już od najmłodszych "lat") , ale nie poprzez tłumaczenia. Dzieci lepiej zrozumieją obrazy niż słowa.
 Brzmi absurdalnie? Jak 3 miesięczne dziecko może bawić się z dwulatkiem? Weźmy młodsze dziecko na ręce i bawmy się w jego imieniu, mówiąc dziecinnym głosem. Oczywiście na tyle na ile można sobie pozwolić.

Itoś ma 5 miesięcy Babcia zaczęła bawić się z Itosiem i Dianą w piłkę. Pomagała Itosiowi kopnąć piłkę. Następnie zaczęła robić samolot(karuzele na rękach) najpierw Nusi później Itosiowi - wg kolejki! Praktykujemy to każdego dnia i widzę, że córka nie tylko przestała bić, ale wydaje się jeszcze szczęśliwsza! Chętniej się dzieli i więcej słucha.


Przedstawię przykład z naszej zabawy tym razem z lalą.
Ja udawałam lalę.  Lala - była oczywiście małą dziewczynką, która chciała grać w piłkę z Nusią. Miała ona bardzo śmieszny głos więc samo wprowadzenie postaci i zapoznanie się z Nusią i Itosiem (który siedział w leżaczku) było mega frajdą nawet dla Itosia! Zaczęliśmy grać w piłkę. Wraz z rozwojem zabawy pojawił się problem. Lala miała za małe rączki na tą ogromną piłkę, Nana znalazła rozwiązanie i przyniosła małą piłkę dla lalki. Lala podziękowała, jednak Nanie coś nie pasowało patrząc na Itosia... Po chwili pobiegła po jeszcze jedną piłkę i wręczyła ją Wiktorowi - z własnej inicjatywy!

Nie zapominajmy podczas zabaw, uwrażliwiać dzieci na potrzeby innych. Zachęcajmy do szukania kompromisów i porozumień, dawajmy dobry przykład!
ŚWIECE - JEDNAKOWA MIŁOŚĆ dla każdego!!!
Tłumaczymy dziecku, że jedna ze świec to mama/tata. Płomień, który się pali to miłość. Gdy mama poznała tatę, obdarowała go swoją miłością. Odpalamy świeczkę taty i tłumaczymy, że w mamie pozostała nadal ta sama miłość. Gdy na świat przyszedł Oluś (starsze dziecko), mama również podarowała mu swoją miłość. (Odpalamy świeczkę starszego dziecka). W końcu na świat przyszedłeś Ty i mama również Ciebie pokochała. Płomienie świeczek palą się tak samo i mama też kocha wszystkich jednakowo.

Komentarze