Gdy daję Nusi kredki i kartkę to, zamiast ona rysować, rysuję ja lub mąż... :( Córka tylko informuje nas na swój sposób co mamy narysować: lala, ball (piłka), (rybkę) pokazuje poprzez zrobienie dziubka! W pewnym sensie jest to też super zabawa i ekstra pomysł na rozwijanie wyobraźni dziecka, spostrzegawczości, powtórzenie odgłosów zwierząt lub nazw przedmiotów. Rysujesz to, o co dziecko poprosi bądź rysujesz coś i pytasz dziecko co to jest... Pytanie jednak brzmi... Jak zachęcić dziecko do rysowania?!
Jeśli dziecko nie jest zainteresowane rysowaniem, przygodę z tym możemy rozpocząć poprzez zachęcenie dziecka do robienia śladów w piasku, mące, błocie :) itp. Nie dość, że dziecko uczy się, że ich ruch ma wpływ na otoczenie, to jeszcze zabawa jest pełna doznań sensorycznych!
Zabawa, która bardzo podoba się Nusi to robienie śladów na woreczku foliowym wypełnionym farbą powieszonym na szybie! Lepsze wzory wychodzą, gdy malujemy jakimś ołówkiem, czy pędzelkiem do góry nogami niż samym palcem.
Zabawę można również wykorzystać do nauki pisania literek.
Komentarze
Prześlij komentarz