Dziecko mówi nie...
Często zdarza się tak, że my rodzice prosimy, aby dziecko coś zrobiło, bądź czegoś nie robiło, oczekując natychmiastowej rekacji. Jednak reakcja, którą otrzymujemy nie jest taka, jaką byśmy chcieli uzyskać. Często dziecko nam odmawia wykonania polecenia, powtarza wykonywanie zakazanej czynności, wpada w histerie, pyskuje itp. Jak sobie z tym poradzić? Co zrobić, żeby dzieci wykonywały nasze prośby?
Nie ma na to prostej odpowiedzi ani również jednego sposobu. Każde dziecko jest inne i również my do każdego dziecka musimy podejść indywidualnie. Przede wszystkim zrozumieć musimy to, że dzieci są takimi samymi ludźmi jak my. Czy z chęcią robimy coś, czego nie chcemy, albo rezygnujemy z czegoś, co sprawia nam przyjemność, zaspokaja naszą ciekawość? No właśnie... Dzieci czują to samo... już około pierwszego roku życia dziecko ma świadomość własnego ja i często okazuje to poprzez mówienie "NIE". To "nie" jednak nie zawsze oznacza "nie".
My jako rodzice jesteśmy starsi i mądrzejsi, wiemy co dla dziecka jest dobre a co nie.. i dlatego powinniśmy podejść dziecko, tak aby nie czuło się do niczego zmuszane. Młodsze dzieci (w sumie starsze również) lubią kontrolować swoją sytuację. Dajmy więc dziecku wybór w "sposobie" wykonania zadania (np. dziecko nie chce zjeść obiadu - wolisz zjeść łyżeczką czy widelcem? Problem z posprzątaniem pokoju - wolisz posprzątać pokój przed kolacją czy po kolacji?/Możesz posprzątać zabawki bądź je wyrzucić/oddać)
Jeżeli dziecko wpada w histerię porozmawiajmy o jego uczuciach, zaakceptujmy je. ("Rozumiem, że jesteś zawiedziony tym, że musisz już skończyć zabawę, może gdybyś mógł pobawić się jeszcze 2 min to byłoby Ci łatwiej? Dz: a może 5?") Negocjacja też jest dobrym sposobem rozwiązania problemu.
Gdy problem jest poważniejszy wspólnie poszukajmy rozwiązania dobrego dla obu stron. Zapiszmy wszystkie pomysły na kartce, a następnie wspólnie skreślmy te, na które się nie zgadzamy.
Więcej pomysłów można zaczerpnąć z książki pt.: "Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały. Jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły" (GORĄCO POLECAM). Oprócz sposobów zachęcających dzieci do współpracy (pisanie listów, imitowanie śmiesznych odgłosów, wydawanie poleceń jednym słowem, przekazywanie informacji itp.) są również opinie rodziców, ich pytania i odpowiedzi.
Polecam również "Jak mówić, aby dzieci się uczyły" również do użytku domowego!

Komentarze
Prześlij komentarz