Santa's Detective's dz. 5

Jeszcze tylko jeden krok do rozwiązania naszej zagadki. Jeszcze tylko jedna zagadka do uzyskania rozwiązania, gdzie podział się nasz Mikołaj. Po tygodniu pełnym wrażań dzieci gotowe na ocalenie a co najważniejsze na spotkanie z Mikołajem!!

Wcześniej przygotowujemy

lód

worek mikołaja (prawdziwy lub papierowy)

polecenie np list (W worku znajduje się sekretna wiadomość, aby ją odczytać musisz ją zmoczyć)

sekretną wiadomość (zanurzasz 1 białą kartkę w miseczce z wodą. Gdy już kartkę mamy mokrą, przykrywamy ją suchą kartką i (na suchej) piszemy wiadomość np. Find me under the slide, Szukaj w piaskownicy itp itd(w naszym przypadku ostatnia litera zagadki znajdowała się pod ślizgawką) Kartkę z widocznym napisem wyrzucamy a z "sekretną wiadomością" suszymy. 

Napis na kartce pojawi się, gdy dzieci ponownie ją zamoczą.

Do zabawy potrzebne również:

pojemnik z lodem

suszarka

Przygotowujemy dzieciom miejsce pracy duży pojemnik z lodem(możemy również dorzucić dzieciom różne pudełka, łyżki, gąbki).

Detektywi św. Mikołaja znajdują już ostatnią poszlakę, jaką jest worek św. Mikołaja a w nim sekretną wiadomość.

Aby ją odczytać dzieci muszą znaleźć sposób, aby roztopić lód. Im szybciej to zrobią, tym szybciej odnajdą ostatnią literę zagadki a co za tym idzie - szybciej znajdą Mikołaja.

Te zajęcia pobudzają zmysły, świadomość przyczynowo-skutkową, współpracy w grupie. I wiele, wiele więcej.

No i uwieńczeniem zabawy będzie odnalezienie Mikołaja i wręczenie przez niego "prezentów".

Rada: Nie róbcie zbyt dużych kawałków lodu, bo czas topienia będzie zbyt długi, ale również nie zróbcie zbyt małych, gdyż nie wszystkie dzieci zdążą się nim pobawić. Ja zrobiłam w pojemnikach po jogurtach i były zbyt duże. Myślę, że gdybym zalała pojemniki do połowy, wielkość byłaby idealna.