Dźwięczne pary!
Zabawki robione własnoręcznie przynoszą dziecku jeszcze więcej frajdy niż zabawki zakupione w sklepie. Jak mówi tytuł posta, będzie to zabawka pobudzająca zmysł słuchu, ale nie tylko.
Czego potrzebujemy?
Pudełka po serkach (nie za duże, nie za małe)
Ryż, piasek, makaron itp.
Kartka papieru (techniczna, ja swoją zalaminowałam)
Klej
Mazaki/Kredki/Naklejki
Co robimy?
Do pudełek wrzucamy ryż, piasek, makaron. Do jednego można więcej ziarenek, do innego mniej wg uznania, tak aby stworzyć różne dźwięki. Pamiętajcie jednak aby stworzyć pary (dwa pudełka muszą brzmieć tak samo). Na kartce rysujecie/przyklejacie po dwa takie same znaczki. Przyklejacie do pudełka tak, aby stworzyć "grzechotkę".
Do czego służy?
Zabawa polega na tym, aby dziecko odnalazło i dopasowało do siebie dwa pudełka o tym samym brzmieniu, dla sprawdzenia poprawności na "wieczku" (skierowanym do ziemi) dziecko może zobaczyć czy obrazki/znaczki do siebie pasują. Znając dzieci znajdą jeszcze wiele innych zastosowań dla zabawki.
Tymczasowo tylko cztery, dla własnego użytku dorobię więcej. Chciałam wam tylko zilustrować, jak mniej więcej ma to wyglądać.
Zdecydowałam się na te pudełeczka, gdyż mają one jeszcze wypukłego dinozaura na sobie - zmiana tekstury opakowania rozwija również zmysł dotyku :)
Post z propozycjami zabaw trochę się opóźni, gdyż na jakiś czas nie mam dostępu do zdjęć, które chciałabym w nim opublikować.
Komentarze
Prześlij komentarz